Nasze trudne i gorzkie przeżycia mogą okazać się błogosławione, o ile wyzwolą w nas pytania o sprawy najistotniejsze. Szukając odpowiedzi, często nawet nieświadomie kierujemy się w stronę Boga, a On przez swojego Syna, który jest Jego Żywym Słowem, wychodzi nam naprzeciw. Potrzeba tylko stanąć w prawdzie o sobie, wyzbyć się pozorów, uznać swoją słabość, by Niebieski Lekarz mógł nas uzdrawiać, przemieniać i upodabniać do siebie.
ks. Jarosław Januszewski, „Oremus” lipiec 2006, s. 33-34