Człowieczeństwo każdego z nas może zostać przeobrażone za sprawą Tego, który stał się uczestnikiem ludzkiego „ciała i krwi”. Jezus może wypalać swoim ogniem to, co w naszych sercach jest niegodne człowieka stworzonego na obraz i podobieństwo Boże. Może On wnosić swoje światło w naszą religijność i relacje z ludźmi. Może zamieszkać w naszych domach, w naszej codzienności. Jest to wielka nadzieja, która pobudza nas do otwarcia bram swego życia dla Króla chwały. Wtedy Jego zbawcza Obecność stanie się tak bliska i ciepła, jak Dziecko trzymane w ramionach…

Wojciech Jędrzejewski OP, „Oremus” luty 2006, s. 8

Udostępnij:
  • Facebook
  • Wykop
  • Twitter
  • Google Bookmarks
  • LinkedIn
  • email
  • Drukuj