W wywiadzie ks. Paul Check z apostolatu Courage (http://couragerc.net/) wyjaśnia stanowisko Kościoła Katolickiego w kwestii osób o skłonnościach homoseksualnych.
Słyszałem o księdzu wiele dobrych rzeczy. Pełni ksiądz posługę wobec osób mających skłonności homoseksualne. Od kiedy jest ksiądz związany i w jaki sposób z organizacją Courage?
Tak, Courage, czyli Odwaga powstała w Nowym Jorku około 25 lat temu a teraz ma placówki nie tylko w całych Stanach Zjednoczonych, ale na całym świecie. W apostolacie Courage pracowałem na pół etatu od roku 2002, a od półtora roku na pełen etat. Courage jest kościelnym apostolatem skierowanym do kobiet i mężczyzn odczuwających skłonności homoseksualne.
Kościół otacza macierzyńską miłością wszystkie swoje dzieci, na czym polega specyfika Courage?
Celem apostolatu Courage jest pomaganie osobom odczuwającym skłonności homoseksualne w życiu w czystości, a także pomagamy im żyć w pokoju.
Jesteśmy zatem duszpasterstwem duchowym i moralnym, który ma pomóc im wzrastać w cnocie, w łasce i bliskości Chrystusa.
Dlaczego Kościół Katolicki jest przeciwny homoseksualnym małżeństwom?
Oczywiście wielu ludzi mówi: „Dlaczego ludzie tej samej płci, którzy odczuwają do siebie pociąg nie mają po prostu wejść w związek intymny i działać zgodnie ze swoimi odczuciami?”
W Ewangelii św. Mateusza, rozdz. 19 Jezus daje odpowiedź na to pytanie, gdy wyjaśnia istotę małżeństwa: mężczyzna i kobieta żyją razem, wierni sobie nawzajem, w związku stałym i płodnym.
I choć jest to nauczanie chrześcijańskie, ponieważ pochodzi od Chrystusa, oparte jest na ludzkiej naturze. A więc na fakcie, że mężczyzna jest stworzony dla kobiety a kobieta dla mężczyzny.
To, co właściwe wyłącznie małżeństwu to dzieci.
A więc, możemy zadać pytanie – skąd wiemy, jakie jest przeznaczenie czegoś? Patrząc jak jest skonstruowane.
Dlatego zadajemy to pytanie – gdy dziecko wchodzi do pokoju i widzi coś nieznanego, podnosi i pyta: „Mamo do czego to jest?”
Jeśli spojrzymy na to pytanie przez pryzmat ludzkiej natury, ludzkiego ciała widzimy że – moje ciało wykonuje wszystkie czynności podtrzymania życia samodzielnie, poza jedną funkcją.
Moje serce tłoczy krew, moje płuca dotleniają tę krew, mój żołądek trawi jedzenie i wszystko to dzieje się bez pomocy kogokolwiek innego.
Jest tylko jedna rzecz, której nie mogę zrobić dla podtrzymania życia samodzielnie. Prokreacja. Do tego potrzebna jest druga osoba. A zatem mężczyzna potrzebuje kobiety a kobieta potrzebuje mężczyzny.
W pewnym sensie możemy powiedzieć, że doświadczamy błogosławieństwa niekompletności. Nawet nasze działa mówią nam, że zostaliśmy stworzeni dla drugiej osoby. Dzięki temu możemy zrozumieć, czemu służy intymność seksualna.
Tłumaczę to, ponieważ wiele osób myśli, że Kościół jest bardzo srogi i surowy i potępia osoby odczuwające skłonności homoseksualne.
Wręcz przeciwnie Matka Kościół otacza ogromną miłością wszystkie swe dzieci i pomaga im zrozumieć jak żyć, zadając pytanie: „do czego jest to przeznaczone?”
Np. mowa – jej celem jest nie tylko komunikacja, lecz np. przekazywanie prawdy, a także tworzenie więzi zaufania między dwiema osobami.
Gdy Kościół mówi w 8 przykazaniu: „Nie mów fałszywego świadectwa, nie kłam” wynika to z przyjrzenia się celowi komunikacji – mowy, pisania – z przyjrzenia się do czego to służy?
Do przekazywania prawdy i tworzenia podstawy zaufania. Kościół naucza – jeśli mówisz prawdę doświadczysz pokoju i szczęścia.
Ten sam sposób myślenia Kościół stosuje w sferze ludzkiej intymności seksualnej.
Mówi – czemu ma seksualność służyć? Jaki jest cel intymności seksualnej? Jeden mężczyzna, jedna kobieta w związku wiernym, stałym którego przeznaczeniem jest powołanie na świat nowego życia.
Dlatego Kościół naucza, że takie rzeczy jak antykoncepcja, pornografia, seks pozamałżeński, zapłodnienie in vitro, sterylizacja i współżycie homoseksualne – mieszczą się poza zakresem projektu ludzkiej intymności. Dlatego żadna z tych rzeczy nie może nas uszczęśliwić.
Tłumaczę to bracie dlatego, że niektórzy myślą, że Kościół ma dwa standardy: jeden standard dla mężczyzn i kobiet heteroseksualnych , a drugi standard dla osób odczuwających pociąg do własnej płci.
Jednak w rzeczywistości mamy jeden standard.
Kościół mówi – taki jest cel ludzkiej seksualności, w ten sposób będziesz szczęśliwy, wszystko poza tym jest zaburzeniem i może Ci tylko przynieść smutek.
Może teraz porozmawiamy bardziej szczegółowo o homoseksualizmie.
Ważne jest byśmy zaczęli od terminologii.
Ponieważ Kościół podchodzi do tego problemu z wielką troską i dbałością o precyzję terminologii.
Kościół nie chce ranić ludzi, chce dotrzeć do każdej osoby.
Dokładnie tak, ponieważ wszyscy jesteśmy dziećmi Bożymi.
Z tego powodu zachęcamy by unikać używania słowa homoseksualista lub gej – jako rzeczownika.
Ale zawsze tego słowa używałem! W takiej kulturze się wychowaliśmy!
Za lepsze, bardziej precyzyjne, sprawiedliwe i miłosierne określenie uważamy – kobieta lub mężczyzna o skłonnościach homoseksualnych.
Ponieważ nie chcemy o kimś mówić że jest wyłącznie swym pożądaniem seksualnym.
Nie chcemy komuś mówić – twoje seksualne pożądanie Cię definiuje.
Oczywiście, że potrzeby seksualne są ważną częścią nas, jednak jest wiele innych rzeczy, które nas definiują.
Dzięki temu Kościół podchodzi do tych ludzi z wielką troską, mówiąc – jesteś dzieckiem Boga, doświadczającym pociągu do własnej płci.
Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że pożądanie samo w sobie może być czymś, czego konkretna osoba nie chce, jednak zawsze je odczuwała, nawet we wczesnej młodości.
Dlatego odróżniamy pożądanie i działanie.
To bardzo ważne!
Zatem podjęcie działania jest wynikiem wolnej woli, pożądanie – nie. Dlatego wprowadzamy to ważne rozróżnienie.
Gdy mówimy o skłonnościach homoseksualnych, to co robi wiele ludzi, to co ja robię to pomoc ludziom w zrozumieniu, jakie są ich przyczyny, dlaczego je odczuwają. Zatem, jeśli działają zgodnie z nimi – czy wychodzi im to naprawdę na dobre.
Dlatego ważne jest by zrozumieć to, o czym mówiliśmy wcześniej – czym jest prawdziwa intymność seksualna. To nasz standard będący podstawą dyskusji.
Czesc 2 nagrania:
za zgodą: http://www.homoseksualizm.edu.pl
By: HomoEDUPL