Św. Florian (250-304), dzisiejszy patron, żył w okresie wielkich prześladowań chrześcijan. Był żołnierzem armii cesarza Dioklecjana. Za to, że ujął się za prześladowanymi legionistami, był więziony, torturowany i w końcu skazany na śmierć. paradoksalnie jego męczeństwo jest dla nas źródłem nadziei. Może nie dość zdajemy sobie sprawę z tego, że Bóg rzeczywiście dotrzymuje obietnic, które nam złożył. słowa Jezusa: Idę przygotować wam miejsce (…) i zabiorę was do siebie”, są skierowane do nas. Ileż niepokoju panuje w naszych sercach, ileż wątpliwości, podejrzliwości wobec Boga, niewiary w Jego miłość – a wystarczyłoby uwierzyć w Słowo Boga, aby prawda i życie były naszym udziałem.

O. Andrzej Kuśmierski OP, „Oremus” kwiecień-maj 2007, s. 109

Udostępnij:
  • Facebook
  • Wykop
  • Twitter
  • Google Bookmarks
  • LinkedIn
  • email
  • Drukuj