Dziś Wigilia, „nadeszła pełnia czasu”. Dziś spełnienie nadziei wydaje się bliżej niż kiedykolwiek. Celebrujemy co roku dzielenie się opłatkiem, wieczerzę, kolędy. Potem przez lata zachowujemy wspomnienie o tym, że kiedyś przecież byliśmy tak blisko. Z czasem wspomnienia się zacierają, pozostając jedynie tęsknotą za utraconym światem dzieciństwa. A przecież naprawdę „nawiedziło nas z wysoka wschodzące Słońce” – świt się rozpoczął. Jak przechować w sobie tę pewność i nie ulec nocy?
Wojciech Czwichocki OP, „Oremus” grudzień 2008, s. 98