Przez 52 lata miejsce spoczynku 16 000 polskich oficerów i policjantów było strzeżone państwową tajemnicą. W 1991 roku wreszcie wskazano to miejsce. Przez 45 dni trwała ekshumacja szczątków ofiar tego bestialskiego mordu dokonanego przez NKWD.
W Charkowie i Miednoje przebywała ekipa polskich ekspertów i prokuratorów a wraz z nią ekipa Studia Filmowego Kronika, która utrwaliła szczegóły tragicznej ekshumacji. Film pokazuje proces identyfikacji ofiar, a ponadto konfrontuje obraz ekshumacji ze zdjęciami z przesłuchania dwóch żyjących jeszcze organizatorów zbrodni: Sopronienki i Tokariewa.