Jezus, nawet wtedy, gdy otoczony był przyjaciółmi i przeżywał radość Oblubieńca, świadomie przygotowywał się do ostatniego aktu swego życia i nieustannie pamiętał o konieczności wypełnienia posłannictwa. W takich chwilach zapowiadał nadejście czasu smutku i związanego z nim postu, czasu pokuty i autentycznego nawrócenia. Dlatego chrześcijanom każdy piątek przypomina mękę i śmierć Zbawiciela na krzyżu, by zewnętrzne wyrzeczenia mogły wydać owoce prawdziwej odnowy ducha.
O. Piotr Stasiński OFMCap, „Oremus” Wielki Post – Triduum Paschalne 2006, s. 14