„Wszystko się ułoży” – słyszymy czasem od innych. Doświadczenie wskazuje jednak, że zwykle nic nie rozwiązuje się samo. Bóg, będąc sprawcą naszego chcenia i działania, nie przekreśla ludzkiego rozumu i woli. Życie wiarą w środowisku niechętnym chrześcijaństwu – także w naszych własnych rodzinach – wymaga dużej determinacji i dystansu do opinii otoczenia. Módlmy się więc do Boga o światło i moc do mężnego podejmowania właściwych wyborów, nawet gdyby miały one znaleźć zrozumienie i pochwałę tylko w Jego oczach.

Mira Majdan, „Oremus” listopad 2006, s. 42

Udostępnij:
  • Facebook
  • Wykop
  • Twitter
  • Google Bookmarks
  • LinkedIn
  • email
  • Drukuj