Patrząc na krzyż, chrześcijanie widzą w nim znak nadziei. Jezus Chrystus, który z wysokości krzyża modlił się za swoich oprawców, wskazał nam drogę ku zbawieniu. Bóg uniżył samego siebie, aby przywrócić nam godność dzieci Bożych. Niebo otwarte jest dla tych, którzy nie boją się wziąć krzyża na swe ramiona. Jego zbawienny ciężar jednoczy nas z samym Zbawicielem.
Michał Piotr Gniadek, „Oremus” wrzesień 2008, s. 60