Kiedy Pan wzywa i rozpozna się Jego głos, nie ma czasu na zwłokę. Szymon, Andrzej, Jakub i Jan bez namysłu porzucili zaczętą pracę, zostawili swoich bliskich i poszli za Jezusem. Czy jesteśmy gotowi tak jak oni zostawić wszystko, gdy usłyszymy w swym sercu słowa: „Pójdź za Mną”? Czy potrafimy w naszej codzienności, w tysiącu spraw mniej i bardziej ważnych, wciąż na nowo wybierać Jezusa?

Halina Świrska, „Oremus” styczeń 2008, s. 57

Udostępnij:
  • Facebook
  • Wykop
  • Twitter
  • Google Bookmarks
  • LinkedIn
  • email
  • Drukuj