Podobno najlepszą obroną jest atak. Dwóch starców z Księgi Daniela, chcąc się zemścić i ukryć swoje przestępstwa, oskarża dziewczynę. Faryzeusze, chcąc obronić swoją doktrynę, oskarżają Jezusa i odrzucają Jego naukę. Ani jedni, ani drudzy nie są zainteresowani prawdą. Bo spotkanie z prawdą prowokuje do nawrócenia. Natomiast kwestionowanie prawdy, oskarżanie jej, owocuje zamknięciem się na jej wyzwalającą moc. Owo zamknięcie zaś bardzo często prowadzi do potępiania niewinnych. Panie, spraw, aby to raczej mnie oskarżano, niż bym ja miał oskarżyć kogoś niewinnego.
Przemysław Ciesielski OP i Łukasz Kubiak OP, „Oremus” Wielki Post 2004, s. 138