Między elementarnymi potrzebami życiowymi a głodem Boga rodzi się swoiste napięcie, a bywa, że i konkurencja. Zaspokoić głód chleba, dachu nad głową, a potem bez żadnego ryzyka podążyć za Bogiem? Chrystus wyzwala nas z takiego myślenia i nie chce pozwolić na takie przywiązanie do Niego, które zależy od sytości żołądka. Boga można bowiem wybrać tylko ze względu na Niego samego.
o. Tomasz Zamorski OP, „Oremus” Okres Wielkanocny 2009, s. 59