Poprzez modlitwę Bóg może nas wciąż na nowo obdarowywać, przy czym owoce naszej modlitwy zależą od naszych pragnień i wiary. Modlitwa nas przemienia, po niej zawsze jesteśmy inni. Chroni nas przed kompromisami ze złem, oczyszcza serce, uzdalnia do przebaczania. Niewiele trzeba, by modlitwa była dobra. Wystarczy, żeby była szczera i regularna. Znalezienie na nią czasu może być trudne; wymaga konkretnej decyzji, a nawet walki. Stawką w tej walce jest jakość naszego życia tu i w wieczności.

Hieronim Kaczmarek OP, „Oremus” listopad 2008, s. 68

Udostępnij:
  • Facebook
  • Wykop
  • Twitter
  • Google Bookmarks
  • LinkedIn
  • email
  • Drukuj