„Obyś był zimny albo gorący” (Ap 3,15). Te słowa Apokalipsy można odnieść do Apostoła Pawła, którego nawrócenie przypomina nam dzisiejsze święto. Szaweł prześladował chrześcijan z gorliwością, która płynęła z pragnienia służenia Bogu. A kiedy poznał Jezusa, całą swoją żarliwość obrócił na szerzenie nowej „drogi”, stając się Apostołem Narodów. Bóg go wybrał, a Paweł, który miał serce gotowe do słuchania Pana, był Mu posłuszny. Uczestnicząc w Eucharystii, otwierajmy przed Bogiem nasze serca, aby zaszczepił w Nich gorące pragnienie służenia Jemu samemu.
Halina Świrska, „Oremus” styczeń 2008, s. 99-100