Pójście za Jezusem wymaga nawrócenia, które jednakże, wbrew obiegowym opiniom, nie sprowadza się do jakiegoś „poprawienia się” w sensie moralnym. Chodzi o to, by coraz bardziej całą swoją egzystencją zwracać się ku Chrystusowi. Na tej drodze w nieuchronny sposób rozpoznajemy w sobie przejawy mentalności, postaw i przyzwyczajeń przeciwnych Jezusowi i Ewangelii. Przychodząc do Jezusa, trzeba przede wszystkim, tak jak Natanael, pozostawić swoje schematy i stereotypy co do tego, jak Bóg może lub nie może działać. Pójście za Jezusem oznacza bowiem zgodę na rzeczy nowe i nierzadko zaskakujące.

ks. Maciej Zachara MIC, „Oremus” styczeń 2007, s. 22

Udostępnij:
  • Facebook
  • Wykop
  • Twitter
  • Google Bookmarks
  • LinkedIn
  • email
  • Drukuj