Zwiadowcy wysłani przez Mojżesza do ziemi Kanaan, ujrzeli jej piękno i bogactwo, a jednak przestraszyli się trudności i odwiedli cały lud od zamiaru wejścia najkrótszą drogą do Ziemi Obiecanej. Przeciwną postawę przyjęła rodowita mieszkanka tej krainy, opisana w dzisiejszej Ewangelii. Nie zważając na trudności w kontakcie z Jezusem i Jego uczniami, wkroczyła do tej „Ziemi Obiecanej”, jaką było dla niej spotkanie z Jezusem. I otrzymała piękny, dojrzały owoc swojej wiary: uwolnienie córki od wpływu złego ducha.
Ks. Jan Konarski, „Oremus” sierpień 2005, s. 13