Nikt z nas, póki żyje, nie jest wolny od pokus i upadków. Były one udziałem nawet tak wielkich świętych, jak Piotr i Barnaba, którzy pod wpływem opinii otoczenia zaczęli unikać kontaktów z nawróconymi poganami. W modlitwie „Ojcze nasz” modlimy się, abyśmy nie ulegli pokusie, i wyrażamy chęć przebaczenia naszym bliźnim, którzy podobnie jak my nieraz upadają w walce z własnym egoizmem. Każda Eucharystia jest dla nas szansą wyznania Bogu swoich grzechów i przyjęcia Jego miłosierdzia, które pozwala powstać i zacząć na nowo.
Mira Majdan, „Oremus” październik 2004, s. 24