Pius XI w przemówieniu podczas kanonizacji nazwał św. Jana Bosko (1815-1888), ojca i nauczyciela młodzieży, „olbrzymem”. Dzisiejszy patron odznaczał się wieloma darami, także nadprzyrodzonymi, ale nigdy nie były one dla niego powodem do własnej chwały i wynoszenia się nad innych. Do końca swojego ziemskiego życia pozostał pokorny, skromny i cichy. Choć niósł dobro całym rzeszom dzieci i młodzieży, często bardzo zaniedbanych w swoich środowiskach, był przekonany o swojej małości i o tym, że jest jedynie nieudolnym narzędziem w ręku Boga.
ks. Jan Augustynowicz, „Oremus” styczeń 2006, s. 126