Proście, szukajcie, kołaczcie… Pochwała natręctwa, naprzykrzania się Panu Bogu ze swoimi prośbami i potrzebami, czy też odsłona tajemnicy Bożego Miłosierdzia? Modlitwy zanoszone do Boga wiernie i wytrwale nie mogą być niewysłuchane, wszak „kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajdzie, a kołaczącemu otworzą”. Modlitwy zanoszone z ducha, a nie według ciała i jego zachcianek, prowadzą do większej zażyłości z Bogiem, gdyż to On sam uczy nas modlitwy w Duchu Świętym.
O. Tomasz Zamorski OP, „Oremus” październik 2006, s. 52