Jakże często, zmagając się z życiem, polegamy tylko na sobie. Borykając się z problemami, które niesie codzienność, często tracimy z oczu to, co najważniejsze. Tymczasem Bóg nieustannie oczekuje od nas naszego bezgranicznego zawierzenia we wszystkim, co przeżywamy, w każdym momencie naszego życia. W Ewangelii zapewnia nas, że jesteśmy dla Niego najważniejsi. Często temu zapewnieniu nie dowierzamy, lecz tylko z perspektywy czasu możemy dostrzec, jak obficie Pan nas wspomagał zwłaszcza w tych momentach naszego życia, które my spisaliśmy na straty.

Joanna Woroniecka-Gucza, „Oremus” lipiec 2007, s. 66

Udostępnij:
  • Facebook
  • Wykop
  • Twitter
  • Google Bookmarks
  • LinkedIn
  • email
  • Drukuj