„Wszystkie osoby są moje” – mówi Bóg w proroctwie Ezechiela, a w Ewangelii Jezus dodaje: „Nie przeszkadzajcie dzieciom przychodzić do mnie”. Często jesteśmy daleko od Boga, bo sami sobie nie pozwalamy przyjść do Niego. Czujemy się niegodni albo nosimy w sobie uprzedzenie, strach czy pogardę. Być może dzieci wiedzą najlepiej, że zawsze są Boże, i dlatego chcą być blisko Jezusa. Nie noszą w sobie zakazów, nie zabraniają sobie być w królestwie, które do nich należy.
o. Wojciech Czwichocki OP, „Oremus” sierpień 2006, s. 88