„Niech się radują wszystkie drzewa leśne przed obliczem Pana, bo nadchodzi, bo nadchodzi, aby sądzić ziemię” (Ps 96,12-13). Pan przyszedł pierwszy raz i przyjdzie na nowo. Za pierwszym razem przyszedł „na obłokach niebieskich” (Mt 26,64), do swojego Kościoła. Co to za obłoki, które Go nosiły? Apostołowie, głosiciele…; za pierwszym razem przyszedł, niesiony przez swoich głosicieli i napełnił całą ziemię. Nie opierajmy się Jego pierwszemu przyjściu, jeśli nie chcemy obawiać się drugiego…
Co zatem powinien zrobić chrześcijanin? Korzystać z tego świata, ale nie służyć temu światu. Co to oznacza? „Posiadać, jakby się nie posiadało”. Tak mówi święty Paweł…: „Bracia, czas jest krótki. Trzeba więc, aby… ci, którzy płaczą, żyli tak, jakby nie płakali, ci zaś, co się radują, tak jakby się nie radowali; ci, którzy nabywają, jak gdyby nie posiadali; ci, którzy używają tego świata, tak jakby z niego nie korzystali. Przemija bowiem postać tego świata. Chciałbym, żebyście byli wolni od utrapień” (1Kor 7,29-32). Ten, kto jest wolny od utrapień, oczekuje z pewnością przyjścia swego Pana. Ponieważ jeśli kochamy Pana, to czy można obawiać się Jego przyjścia? Bracia, czy nie wstyd nam tego? Kochamy Go i obawiamy się Jego przyjścia? Kochamy Go prawdziwie, czy kochamy bardziej nasze grzechy? Znienawidźmy zatem nasze grzechy i kochajmy Tego, który ma przyjść… „Niech się radują wszystkie drzewa leśne widząc Pana, ponieważ przyszedł” za pierwszym razem…
„Niech się radują wszystkie drzewa leśne”, kiedy powtórnie przyjdzie sądzić ziemię. Wtedy zastanie w wielkim weselu, tych wszystkich, którzy uwierzyli za pierwszym razem w Jego przyjście.