Nasze zatroskanie o sprawy codzienne może spowodować, że czasem zapominamy, po co i dlaczego żyjemy. Pół biedy, gdy wszystko się nam udaje. Ale gdy przychodzą niepowodzenia, łatwo o smutek czy wręcz rozpacz. Warto wtedy pamiętać, że tu, na ziemi, jesteśmy pielgrzymami zdążającymi do domu Ojca w niebie i że tam czeka nas pełnia radości.

Tomasz Alexiewicz OP, „Oremus” maj 2002, s. 46

Udostępnij:
  • Facebook
  • Wykop
  • Twitter
  • Google Bookmarks
  • LinkedIn
  • email
  • Drukuj