„Jeden Duch i jedno serce ożywiały wszystkich wierzących” i wszystko mieli wspólne”. Ideał wspólnoty pierwszych uczniów jest utopią, pewnego rodzaju mitem-marzeniem. Jednak rzeczywiście możliwa jest miłość w duchu Jezusa, która przejawia się najpełniej wtedy, kiedy służymy. Wywyższanie Syna Człowieczego oznacza nie tyle adorację czy celebrację, ile przede wszystkim naśladowanie – odwagę pójścia za „utopią” królestwa Bożego, głoszenia przemieniającej i wyzwalającej miłości Ojca, pochylenia się nad biednym, który pozostaje w centrum uwagi Jezusa. To jest marzenie Boga, które mogłoby nas zjednoczyć.
O. Andrzej Kuśmierski OP, „Oremus” kwiecień/maj 2007, s. 36