W dzisiejsze wspomnienie św. Jana Chrzciciela modlimy się w kolekcie, „abyśmy nieustraszenie walczyli w obronie wiary, którą wyznajemy”. Dzisiejszy patron zapłacił śmiercią za swoją odwagę i jednoznaczność. Na co dzień raczej nie stajemy przed wyzwaniami o tak poważnych konsekwencjach. Są za to inne, które wymagają cnoty męstwa: szczera rozmowa z mężem, żoną, dzieckiem, przyjacielem… Wejście w trud, którego chętnie by się uniknęło przez „przeczekanie”… Drobne, niepozorne sytuacje, od których może wiele zależeć, niekiedy nawet czyjeś życie. Módlmy się za wstawiennictwem św. Jana Chrzciciela o męstwo w codzienności, które uchroni nas przed grzechem zaniechania dobra.

Bogna Paszkiewicz, „Oremus” sierpień 2008, s. 134

Udostępnij:
  • Facebook
  • Wykop
  • Twitter
  • Google Bookmarks
  • LinkedIn
  • email
  • Drukuj