W drodze do Boga nikt nie jest sam. Jesteśmy ze sobą powiązani i możemy sobie nawzajem pomagać. Czasem pomocą będzie cierpliwość względem brata, a czasem – jak uczy nas dziś Jezus – upomnienie go wprost z powodu grzechu. Czasem będzie to wspólna modlitwa, co do której Jezus daje nam wielką obietnicę: tam gdzie jest zgodna modlitwa braci, obecny jest On sam, a Ojciec użyczy wszystkiego tym, którzy Go proszą.

O. Michał Mrozek OP, „Oremus” sierpień 2009, s. 52

Udostępnij:
  • Facebook
  • Wykop
  • Twitter
  • Google Bookmarks
  • LinkedIn
  • email
  • Drukuj