Nieużyty frak, dziurawy płaszcz, znoszony but
Zapomniany szal zaszył się w kąt, niemodny już
Każda rzecz o czymś śni odstawiona
Jeszcze chce modna być, zanim cicho skona

Ref:
I dopiero gdy zawoła Bóg,
To pożegnam wszystkie me rzeczy i znów
Pójdę boso, pójdę boso, pójdę boso, pójdę boso (x2)

Zagubiony gdzieś parasol z nim czeka na deszcz
Zegar nie wie jak bez moich rąk ma życie wieść
W wielki stos piętrzą się odłożone
Każda chce żeby ją wziąć na drugą stronę

Ref:
I dopiero gdy zawoła Bóg,
To pożegnam wszystkie me rzeczy i znów
Pójdę boso, pójdę boso, pójdę boso, pójdę boso (x2)

Zamkną za mną drzwi (pójdę boso)
Nie zabiorą, nie, nic (pójdę boso)
Zamkną za mną drzwi (pójdę boso)
Nie zabiorą, nie, nic

Ref:
I dopiero gdy zawoła Bóg,
To pożegnam wszystkie me rzeczy i znów
Pójdę boso, pójdę boso, pójdę boso, pójdę boso (x2)

Udostępnij:
  • Facebook
  • Wykop
  • Twitter
  • Google Bookmarks
  • LinkedIn
  • email
  • Drukuj