Relacja św. Marka na temat powołania braci znad Jeziora Galilejskiego może się wydawać przesadnie zwięzła i sucha, nasza wyobraźnia domagałaby się czegoś więcej. Czy można bowiem na słowo: „Pójdźcie za mną”, zostawić wszystko – dające utrzymanie zajęcie, dom, bliskich i przyjaciół? A jednak – jeśli człowiek spotyka tę jedyną, najważniejszą osobę swego życia, to czy potrzeba więcej niż jednego słowa miłości?

o. Cezary Binkiewicz OP, „Oremus” styczeń 2004, s. 47

Udostępnij:
  • Facebook
  • Wykop
  • Twitter
  • Google Bookmarks
  • LinkedIn
  • email
  • Drukuj